Korzenie hip-hopu
Za
pioniera hip-hopu uchodzi Kool Herc, emigrant z Jamajki, disc-jockey
puszczający muzykę na ulicach Bronksu. Herc zaszczepił w Nowym Jorku
tzw. soundsystem, czyli jamajską dyskotekę polegającą na miksowaniu
płyt i śpiewaniu bądź rymowaniu do tych podkładów przez DJ-a. Sama
melorecytacja, na Jamajce zwana toastingiem, ma jeszcze dłuższą
tradycję, ponieważ wywodzi się prawdopodobnie z rytualnych zaśpiewów
plemion afrykańskich. Podczas swych występów Herc i inni DJ-e nie
ograniczali się do miksowania płyt, ale starali się również nawiązać
żywy kontakt z publicznością: przez mikrofon komentowali przebieg
imprez, pozdrawiali znajomych i zachęcali wszystkich do wspólnej
zabawy, posługując się przy tym zwykle rymowanym slangiem. Stopniowy
wzrost znaczenia tej zabawy słowem doprowadził do wyodrębnienia się
osobnej grupy wykonawców nazywanej MCs (Masters of Ceremony).
Wyśpiewywane przez nich teksty początkowo były jedynie dodatkiem do
muzyki puszczanej w klubach i na ulicach, z czasem jednak stały się
najważniejszym składnikiem utworów hiphopowych. Rozwój rapu był również
mocnym impulsem dla graffiti, napisów i rysunków malowanych w
podziemiach metra, na wagonach i na murach kamienic.
(źródło: http://www.pl.wikipedia.org)
Za
pioniera hip-hopu uchodzi Kool Herc, emigrant z Jamajki, disc-jockey
puszczający muzykę na ulicach Bronksu. Herc zaszczepił w Nowym Jorku
tzw. soundsystem, czyli jamajską dyskotekę polegającą na miksowaniu
płyt i śpiewaniu bądź rymowaniu do tych podkładów przez DJ-a. Sama
melorecytacja, na Jamajce zwana toastingiem, ma jeszcze dłuższą
tradycję, ponieważ wywodzi się prawdopodobnie z rytualnych zaśpiewów
plemion afrykańskich. Podczas swych występów Herc i inni DJ-e nie
ograniczali się do miksowania płyt, ale starali się również nawiązać
żywy kontakt z publicznością: przez mikrofon komentowali przebieg
imprez, pozdrawiali znajomych i zachęcali wszystkich do wspólnej
zabawy, posługując się przy tym zwykle rymowanym slangiem. Stopniowy
wzrost znaczenia tej zabawy słowem doprowadził do wyodrębnienia się
osobnej grupy wykonawców nazywanej MCs (Masters of Ceremony).
Wyśpiewywane przez nich teksty początkowo były jedynie dodatkiem do
muzyki puszczanej w klubach i na ulicach, z czasem jednak stały się
najważniejszym składnikiem utworów hiphopowych. Rozwój rapu był również
mocnym impulsem dla graffiti, napisów i rysunków malowanych w
podziemiach metra, na wagonach i na murach kamienic.
(źródło: http://www.pl.wikipedia.org)