www.MusicOnPlanet.pl
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Electro-Freestyle,Breakdance, hip-hop, miami bass, oldschool & newstyle, electric boogie


You are not connected. Please login or register

Ascari A10 Edition 2006

Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Ascari A10 Edition 2006 Empty Ascari A10 Edition 2006 Pią Sie 27, 2010 10:51 am

electro2000

electro2000
MusicOn_MoD



Ascari A10 Edition 2006

Ascari A10 Edition 2006 454_40964224sq1

Brytyjskie Ascari istnieje dopiero kilkanaście lat (początek firmy datowany jest na 1995 rok), a już zdążyło dołączyć do światowej czołówki producentów najszybszych samochodów na kuli ziemskiej. Pokazany w 2006 roku w Birmingham model A10 jest jednym z najszybszych samochodów jakie kiedykolwiek wydali na świat angielscy inżynierowie, a swoimi przyspieszeniami wprawia w zakłopotanie nawet słynnego McLarena F1. Auto to jest szosową wersją ścigacza startującego w hiszpańskiej serii GT, modelu KZ1-R.

Wygląd zewnętrzny supercoupe nie budzi wątpliwości co do tego, z czym mamy do czynienia. Z przodu karbonowa warga, na tyle potężne skrzydło i wielkie pasy wylotów powietrza rozbudzają zmysły. Kształty te podobnie jak w przypadku modelu KZ1 stworzył Paul Brown, mający za sobą kształtowanie elementów bolidów Formuły 1. Nadwozie złożono z sześciu paneli z włókna węglowego, z którego powstała też płyta podłogowa. Po KZ1-R pojazd także odziedziczył wyczynowe zawieszenie, nad którego zbędną korekcją specjalnie się nie zastanawiano.

Spartańskie wnętrze, w którym o wyciszeniu nikt nie słyszał mieści kubełkowe fotele z szelkowymi pasami dla dwóch osób. O tak podstawowych elementach bezpieczeństwa jak poduszki powietrzne można zapomnieć. Podobnie z klimatyzacją czy sprzętem grającym. Po wyścigowym KZ1-R pozostała zakamuflowana klatka bezpieczeństwa oraz system przeciwpożarowy. Dla zapalonych podróżników przewidziano przestrzeń bagażową o pojemności 103 litrów.

A10 to nie samochód dla wszystkich - wyprodukowanych zostanie tylko 10 egzemplarzy (początkowe plany zakładały 50), każdy wart ponad pół miliona euro i budowany ręcznie w Banbury. Każdy z nich napędzany będzie zmodyfikowanym silnikiem V8 z BMW M5, osiągającym grubo ponad 600 koni mechanicznych. Przy wadze tylko niespełna 1,3 tony nietrudno domyśleć się, iż osiągi A10 są imponujące. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje niecałe trzy sekundy, po kolejnych trzech na liczniku pojawia się 100 mph (161 km/h). Prędkość maksymalna sięga 220 mph, czyli 354 km/h (choć według niektórych danych utemperowano ją do 215 mph - 344 km/h). Standardowo napęd przenoszony jest poprzez ręczną przekładnię o sześciu przełożeniach, ale za dopłatą można zamiast niej otrzymać skrzynię sekwencyjną, którą steruje się potężnym lewarem wypełniającym niemal całą dłoń.

A10 to brytyjska odpowiedź na Ferrari Enzo/FXX, Lamborghini Murcielago, Pagani Zondę czy też modele Koenigsegga i Moslera, czyli superspotowiec najwyższej klasy. Brytyjczyk od wymienionych aut jest jednak dużo bardziej nieposkromiony, dziki i nastawiony przede wszystkim na tor, a nie potulne turlanie się po cywilnych szlakach, na których zagłuszałby zapewne wszystko w promieniu paru kilometrów.

Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach